Wyświetl Pojedyńczy Post
  #1449  
Nieprzeczytane 09-11-2013, 11:30
lahatiel lahatiel jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Jul 2009
Posty: 176
Domyślnie

Trzy lata temu byłem pierwszy raz w sanatorium. Któregoś dnia wyszliśmy z moim współspaczem na spacer. Włóczymy się po Iwoniczu, a mnie coś zaczyna denerwować, zaczynam się źle czuć i w pewnej chwili mówię "chodźmy stąd, tu nic się nie dzieje, zobacz tu są prawie sami starzy ludzie". Kolega popatrzył na mnie uważnie i tylko zapytał - a ile ty masz lat? Miałem wtedy 60.
Czy w świetle waszej dyskusji, ja mam na siłę się postarzać, zmuszać się do określonych zachowań, skoro nie rajcuje mnie sposób bycia i życia zdecydowanej większości ludzi w moim wieku, skoro się w takim otoczeniu źle czuję?
Odpowiedź z Cytowaniem