Cytat:
Napisał danmal
Myslalem,ze ktos sie podzieli wrazeniami sprzed 40 lat.
Seniorzy jednak za mlodzi ,warszawianki pewnie jeszcze w przedszkolu byly.
Gustaw wszechczasow i Guslarz-Opalinski niezapomniany.
Wtedy najwieksi optymisci nie przypuszczali ,ze Soviet Union moze upasc,w pierwotnyn zamiarze inscenizacje mial konczyc wiersz "Do przyjaciol Moskali",ale uznano ,ze moze to byc zbyt jasne przeslanie.
|
"Dziadów" wtedy nie widziałam w teatrze. Znam tylko z opowiadań przyjaciół. I opracowań późniejszych.
A nie dzielę się wrażeniami, bo jeszcze teraz spokojnie o roku 1968 nie potrafię myśleć.
W dniu ogłoszenia stanu wojennego jakaś nadzieja na przewrócenie reżymu była. 40 lat temu - nie.