Cytat:
Napisał Anielka
Moja psychiatra zawsze mi powtarzala"Ty się z nia/nerwicą/ zaprzyjażnij bo ona od Ciebie nigdy nie odejdzie.I miala racje i nie walczę,zaprzyażnilam sie z nią ,mówie o niej moja przyjaciółka i po prostu przestalam sie przejmowac sprawami na ,które nie mam wpływu a jak mnie mocno dopadnie/co sie niestety nieraz jeszcze zdarza/to biore przeż tydzień leki ,zmirejszając dawke/ i ide dalej.
|
Tylko z tą przyjaciółką to pewna przesada.