Odkurzyłam stary wątek...
o modzie dla seniorów.Idzie lato,sezon urlopów..moze warto porozmawiać o letnich kreacjach dla pań dojrzałych.Zawsze mam z tym problem..nie cierpię sztucznych tkanin,bo po prostu sie w nich pocę -jak każdy pulchniak...a kupić gustowną przewiewną sukienkę ze lnu, bawełenki jest szalenie trudno.W rezultacie zabieram do Włoch dwie leciutkie kiecki zakupione w sklepie z indyjską odzieżą i noszę je na okrągło/na szczęście schną w upale szybciutko/.W zeszłym roku kupiłam cieniutkie białe portasy przed wyjazdem do Grecji.Nosiłam je z upodobaniem,bo wygodne ,przewiewne,ale mam watpliwości czy mój tłusty tyłek dobrze w nich wyglądał..
|