Wątek: Ja, alkoholik
Wyświetl Pojedyńczy Post
  #334  
Nieprzeczytane 05-09-2015, 16:39
bodm bodm jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Sep 2015
Miasto: Opole,Polska
Posty: 2
Domyślnie

Cytat:
Napisał hutkow
Czasem czytam ten wątek i dziwię się temu co się dzieje
w tzw.alkoholizmie,uzależnieniu od niego.
Rozumiem,że jest to choroba jednak każdą chorobę nawet tą
nieuleczalną w obecnej dobie się leczy.
Nie rozumiem również tego co pisze Grażynka,
albo jedno albo drugie,myślę gdyby kochała męża i syna
to zrobiłaby wszystko aby się leczyli zgodnie z zasadami
leczenia alkoholika.
Drogi kolego! Od razu widać, że nie masz pojęcia o alkoholizmie. To nie zarzut, tylko stwierdzenie faktu. Gdybyś wiedział o co chodzi w alkoholizmie, to być zacytowanego tekstu nie napisał. To nie miejsce na tłumaczenie tego, ale proponowałbym, aby nie zabierać głosu, w sprawach, o których nie mamy pojęcia.Pozdrawiam serdecznie
Odpowiedź z Cytowaniem