Wyświetl Pojedyńczy Post
  #5805  
Nieprzeczytane 27-11-2008, 07:39
dziewiątka's Avatar
dziewiątka dziewiątka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Jul 2008
Miasto: Włoszczowa
Posty: 24 347
Domyślnie

Nasze wybory

W spiekocie dnia pewien mężczyzna przemierzał wraz ze swoim synem ulice miasta Keszan. Syn prowadził osła, na którym jechał ojciec. "Biedny chłopiec" - powiedział jeden z przechodniów . To niebywałe, że możesz patrzeć, jak twoje dziecko tak się meczy." Ojciec wziął sobie tę uwagę do serca. Za najbliższym rogiem zsiadł z osła i posadził na nim chłopca. Wkrótce jednak inny przechodzień wykrzyknął: Co za wstyd! Brzdąc siedzi sobie wygodnie jak sułtan, a jego ojciec musi dreptać obok. Słowa te bardzo chłopca poruszyły, wiec poprosił ojca, aby usiadł za nim. Nie ujechali jednak daleko, gdy zbeształa ich jakas kobieta: Czy ktoś widział cos podobnego? Co za okrucieństwo wobec zwierząt! Ten nicpoń i jego synalek myślą pewnie, ze siedzą sobie na latającym dywanie. Biedne stworzenie ugina się prawie do ziemi i ledwie powłóczy nogami." Obaj jeżdzcy bez słowa zeszli z osła i dalej szli pieszo. Po kilku chwilach jakiś mężczyzna zaczął się z nich wyśmiewać: A to dopiero! Nie widziałem jeszcze takiej głupoty. Po co wam to zwierzę, skoro wcale z niego nie korzystacie, zdzierając sobie nogi na tych zakurzonych drogach?" Ojciec podał osłu garść siana, po czym zwrócił się do syna:
Niezależnie od tego, co byśmy uczynili, zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie miał coś przeciwko temu. Musimy więc sami decydować o tym, co jest dla nas najlepsze."


MIŁEGO DNIA !!
Odpowiedź z Cytowaniem