Ja mak kotkę już 11 lat..Jest dumna i nie do kazdego przychodzi.Mnie to bawi jak ja czyszczę jej kuwetę ....to kotka obserwuje mnie tak jak by stwierdzała,że robię to wlaściwie.Bywało tak,że ja ją skarciłem a ona po kilku minutach podeszła do moich kolan i uderzyła mnię tak jak by chciała powiedzieć,że stała się jej krzywda..To jest komic
__________________
zdzislaw1
|