Mnie od zawsze fascynowały dalekie podróże. Ostatnimi czasy zdecydowałem się jednak na coś nietypowego -
rejsy. Karaiby zawsze były moim marzeniem, dlatego kiedy tylko pojawiła się okazja to od razu poleciałem. Tydzień na jachcie, życie na wodzie, zwiedzanie dzikich zakątków.Tam właśnie najdalej byłem - Karaiby. Ale chyba czas to zmienić