Wyświetl Pojedyńczy Post
  #220  
Nieprzeczytane 05-06-2009, 08:51
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie Bardzo stare piosenki.

Moja Babcia, której wczesna młodość przypadła na czasy zaboru rosyjskiego, szczęśliwie przeżyła I i II wojnę światową, powstanie warszawskie, doczekała nawet śmierci Stalina - często śpiewała… przeważnie wieczorami i o zmroku. W czasie okupacji nie było prądu, oświetlało się mieszkania lampą naftową, babcia zasiadała w swoim ulubionym kąciku w kuchni przy oknie…. my, tzn brat i ja - wtedy kilkuletnie dzieci koło niej, a ona ciągnęła jakieś długie opowieści albo nam śpiewała. Przeważnie rzewne piosenki patriotyczne i legionowe. Bardzo dużo ich znała. Jak pamiętam lubiła śpiewać prawie do samej śmierci, nawet gdy zaatakowała ją w niewielkim wprawdzie stopniu - demencja.
Jej ulubione piosenki, które zapamiętałam to "Wróc Jasieńku" i "O gwiazdeczko coś błyszczała".
Tą pierwszą mam w folderze muzycznym wraz z tekstem, natomiast drugiej pamiętam słowa, melodię też, ale nigdzie nie mogę znaleźć nagrania muzycznego. Tym razem ja zwracam się z prośbą o pomoc. Może posiada ktoś w swoich zbiorach muzycznych tą piosenkę.

O gwiazdeczko...

1842 r.
Słowa: Wiktoryn Zieliński, Muzyka: Kazimierz Lubomirski.

O, gwiazdeczko, coś błyszczała,
Gdym ja ujrzał świat,
Czemuż to tak, gwiazdko mała,
Twój promyczek zbladł?
Czemu już mi tak nie płoniesz
Jak w dziecinnych dniach,
Gdym na matki igrał łonie
W malowanych snach?

Prędkoś, prędkoś żeglowała
Po niebieskim tle,
O gwiazdeczko moja mała,
Wiodłaś ty mnie źle.
Wartko biegłaś wśród niebiosów,
Jam też chyżo żył,
I z żywota złotych kłosów
Wcześniem wieniec wił.

Znikły róże, zwiędły wieńce,
Pożółkł życia maj
I zapały, i rumieńce,
I tych złudzeń kraj.
Wszystko mi tu nad okołem
Łza pomroku ćmi,
Ach, bo blada nad mym czołem
Ma gwiazdeczka tkwi.

O gwiazdeczko, dawne życie
W tym promyczu wznieć
I, jak dawniej, na błękicie
Jeszcze dla mnie świeć.
Niech me serce jeszcze zazna
Doli młodych lat,
Nim mnie ręka pchnie żelazna
Za słoneczny świat.
__________________
''Absurdem jest żądać od człowieka, aby nigdy się nie zmieniał."
http://donkaja0335.blog.onet.pl/

Ostatnio edytowane przez donka : 05-06-2009 o 14:07.
Odpowiedź z Cytowaniem