Wyświetl Pojedyńczy Post
  #30  
Nieprzeczytane 10-09-2009, 21:19
BarbarkaM's Avatar
BarbarkaM BarbarkaM jest offline
Czasem zajrzy
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Włoszczowa,Polska
Posty: 141
Domyślnie Smutek po utracie bliskiej osoby

Witaj,Józefie...Ja już dawno straciłam obydwoje Rodziców.Tata w lipcu 1962...Mama pod koniec czerwca 1989 roku.Gdy "odszedł"Tata tak bardzo tego nie przeżyłam.Byłam dzieckiem.Miałam jeszcze Mamę,Babcię i Brata/wtedy studenta/.Ja byłam między podstawówką a szkołą średnią.Od śmierci Mamy minęło niedawno 20 lat.Jestem mężatką,już emerytką.Mam coraz mniej sił,o wiele słabszą niż kiedyś kondycję.Brak dzieci,a więc i wnuków.Często wspominam moich Bliskich.Mniej więcej co miesiąc bywam przy Ich grobie.Zawsze wspominam Ich z rozrzewnieniem.Modlę się,zamawiam Msze św.,tzw "wypominki".Czasem uronię paręnaście łezek...Nie umiem tak ładnie i składnie napisać do Ciebie,ale...wierz mi ...to tylko teraz jest tak trudno...Trzeba jakoś przetrwać te pierwsze miesiące i lata.Nie stroń od ludzi,otocz się przyjaciółmi,"wyjdż do ludzi",a wszystko się potoczy.Na te najtrudniejsze chwile...życzę Ci szybkiego "otrząśnięcia się" i powrotu do "pogody ducha".Barbara.
Odpowiedź z Cytowaniem