Cytat:
|
Napisał Lulka
Alka, nawet nie zaczynaj protestu, bo polegniesz 
|
Ale co się zabawię, to moje
I wcale nie mam zamiaru sama.
Nie chcecie - to nie. A tak mi się już fajnie obmyślało szczególy
Cytat:
|
A co z tym snem myślicie?
|
Się nie znam tak, jak dziewczyny z wątku o magii itp. W ogóle się nie znam.
Ale baby w mojej rodzinie po pierwsze wierzyły w dobre duchy, duchy opiekuńcze itp. I porozumiewanie obu światów właśnie za pomocą snu.
Jeśli mojej matce śniła się babcia, czyli jej matka - było to ostrzeżenie przed czymś niemiłym, co da się pokonać. Jeśli - brat, daleko w Kanadzie pozostały - był nieszczęśliwy z jakiegoś powodu, tam wysoko.
No to sobie z nimi pogadała i miała oczy szeroko otwarte.
Ja jestem jakimś słabym odbiornikiem. Jeśli ktoś mi się śni - to dlatego, że myślałam o tym kimś.
P.S.
Cytat:
|
O jejku ile malkontenctwa.
|
Sobie wypraszam! Nigdy nie byłam i nie bedę. Wyraziłam swoje zdanie i już się mnie tu wyzywa?
Po jednym poście?
Się odęłam, o!
Cytat:
To jest Wydarzenie przez duże W!
Ale... nasze narodowe malkontenctwo bierze górę.
|
Wydarzenie - tak.
Oraz przesadyzm.
Czy ja muszę się zachwycać, żeby mnie malkontentką nie nazwano? Hmm...
