Jestem i ja, jestem rada z możliwości czytania Waszych wpisów.
Lilu, u mnie w rodzinie też mają problem z studiami ( prawnuki ) jak sama widzisz , co się dzieje. Trzymaj się Lilu i życzę Ci abyś była szczęśliwa i dała sobie radę - w co nie wątpię - pozdrawiam Cię.
Zosiu, też tak myślę jak Gienio, że kamyki będą na trawniku... miałam skalniak na działce i piękny ale, była ob-murówka i do ozdoby olbrzymie głazy rzeczne.. Jak znajdę fotki z działki to pokażę...
Gienio, też włączyłam centralne... zimno mi w nogi mimo grubych skarpet...
Trzymajmy się zdrowo....
Jolinko, dostałam wrzos od Iwonki w doniczce... też śliczny! Twoje urocze! Mój będzie w domu, nie skorzysta z działki...
Mam trochę problemu ze zdrowiem.. Dzisiaj był problem z opiekunką, moja ma urlop, przyszła inna, po 13... umyła podłogę i poszła.... - szlaken trafen - czy tylko tyle chory potrzebuje ?
Zostawiam pozdrowienia.
__________________
 
|