Wyświetl Pojedyńczy Post
  #35  
Nieprzeczytane 11-07-2011, 21:40
pluto37 pluto37 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Mar 2010
Miasto: Częstochowa Ślaskie
Posty: 55 598
Domyślnie

Cytat:
Napisał Ojanna
A właśnie, że robię, jako konsument przestaję być "atrakcyjna". Naprawiam co się da, nie kupuję zbytków, moje przyjaciółki twierdzą, że ze mną na zakupy się nie da wybrać, bo wszystko odradzę
Przyodziewek też - wolę kupić kilka rzeczy droższych i cieszyć się nimi dłużej. Tanio i dużo - to nie dla mnie

Ojanno! jedna Joanna powiedziała mi kiedys, że o tym czy czegos nakupilismy za duuuużo to przekonujemy sie przy ...przeprowadzce.
Albo nasi zstępni kiedy przyjdzie im po nas zrobic porządki w mieszkaniu
Ale generalnie masz racje! Tym bardziej, że coraz więcej jest na rynku rzeczy nienaprawialnych z którymi nie wiadomo co zrobić.
Inne trzymamy z powodów czysto sentymentalnych. Czego księgozbiory sa najlepszym przykładem.
Dzis np. h. von Dietfurth{?} mimo, że zdobyty iles lat temu z trudem może jedynie śmieszyć naiwnościa sądów itd.