Ja należe do tych szczesliwców ,ktorzy nie musza korzystac z opieki stomatologa, raz tylko.- jeszcze z dziecinstwa została mi dziura po wyrwaniu zęba - mój genialny stomatolog wprawil mi fajna protezkę porcelanowa oparta na drugim zebie- niedrogo i fajnie sie trzyma . Jestem przeciw implantom. Drogo i diabli wiedza czy sie przyjmie. Podczas operacji , tuz przed zaśnięciem czułam jak mi pielegniarka szarpie moje skądinąd niebrzydkie zeby-ostatkiem sil -" to moje własne" i ostatkiem słuchu uslyszałam-" nie taka młoda i jeszcze ma swoje..tez cos..."
|