Ulka - Magda zmieniła od września przedszkole Kajtkowi, teraz trochę żałuje ale cóż, będzie chodził z miejscowymi dzieciakami i nie będzie tak odizolowany od dzieci jak kiedyś Magda. Dopiero od 6 klasy zaczęła chodzić do naszej szkoły w Morgach. Lenka będzie wracała sama chyba, że będę odbierała ja i Kajtka o 16.00 a Magda zwinie nas po drodze. Nie wiem jak to wyjdzie to będzie zależało od tego w jakich godzinach Lenka będzie miała lekcje. Ja niezbyt sie pale aby dzieciaki odbierać to 1 km drogi pod górke chyba, że 1 przystanek autobusem. Druga babcia nie pali sie do jakiejkolwiek pomocy choc mieszka przy szkole /przedszkolu/. Mogłaby odebrać a Magda lub Grześ odebrali by od niej. No ale ona jest "niedomyslna".
|