Niedługo mój wnuczek Wojtuś skończy 8 lat i od dłuższego czasu zastanawiam się co mu kupić. To dość ruchliwy chłopczyk, który lubi zabawę z innymi dziećmi, ale też sporo czasu spędza budując różne rzeczy, czy to z piasku (koło domu ma piaskownice) czy klocków. No i własnie tak pomyślałam, że może kupiłbym mu jakieś klocki, ponoć teraz dzieci lubią jakieś LEGO (widziałem sporo zestawów na
https://salonklockow.pl/ i ceny też są raczej rozsądne). Myślicie że to dobry pomysł czy lepiej postawic na cos innego albo po prostu może go gdzieś zabrać?