Wyświetl Pojedyńczy Post
  #378  
Nieprzeczytane 09-10-2023, 07:41
Kaima's Avatar
Kaima Kaima jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 761
Domyślnie

Z cyklu "Bajki dla pań i panów"
Pokochali ją lotnik, ułan i marynarz.
Lotnik chciał ją wznieść ku słońcu, lecz ona pomyślała: Ku słońcu? Znamy te wzloty na księżyc i słońce. Wystarczy najmniejszy kaprys silnika, a powrócimy w postaci zwęglonych trupów.
Ułan zabrzęczał ostrogami i uroczyście obiecał zawojować dla niej pół świata. Niedowierzająco pokiwała głową: Pół świata, po co mi tyle? I na co mi ten świat, pełen nienawiści i zła? I czy może dać szczęście to, co zdobyte mieczem?
Marynarz wzywał ją na ocean, malując bajeczną dal. Obiecywał jej pokazać wiecznie błękitne niebo, ogromne brylanty gwiazd, ptaki o jaskrawych piórach, baobaby i egzotyczne kwiaty, i sięgające aż do obłoków palmy. Uśmiechając się smutnie myślała: Baobaby, palmy i ptaki z jaskrawymi piórami, błękitne niebo - to wszystko jest bardzo piękne... lecz przecinać morza i oceany, oddać życie i swobodę mężczyźnie tylko za to, że pokaże te wszystkie cuda?
Zagłębiła się w miękki fotel, wyciągnęła rękę po książkę utalentowanego pisarza i znalazła w niej wszystko, co obiecywali lotnik, ułan i marynarz. Było w niej jasne słońce, błękit nieba i brylanty gwiazd. Cały świat otworzył się przed nią w przemożnym pięknie. Była szczęśliwa, szczęśliwa jak nigdy przedtem, a jednocześnie wolna!
(Encyklopedia humoru i satyry polskiej, Warszawa 1914)

Od siebie do zakończenia dodałabym " i samotna".
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Odpowiedź z Cytowaniem