Wyświetl Pojedyńczy Post
  #59  
Nieprzeczytane 21-12-2007, 22:08
donka's Avatar
donka donka jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Nov 2007
Miasto: Zakopane
Posty: 2 737
Domyślnie

Anno Mario 57

Po wojnie odwiedziłam Górczewską 15 - tylko raz.Dom spalony w powstaniu został odbudowany. Ale to nie był już dom mojego dzieciństwa, nie było już tych wszystkich miejsc , gdzie się bawiłam z rówieśnikami jako dziecko. Często potem bywałam w Warszawie,lecz nigdy więcej nie zbliżałam się do Górczewskiej,ani do okolic tzn. ul. Działdowskiej i Staszyca. Bywałam tylko na Wolskim Cmentarzu, gdzie leży część mojej rodziny.
Wyobrażam sobie, że tak jak cała Warszawa, Wola jest nie do poznania, ale chyba nie bardzo miałabym ochotę ją oglądać.
Jestem zakopianką z racji zamieszkania, ale właściwie moje
serce jest rozdzielone na dwie połowy - warszawską i gdyńską.
Ale nie chciałabym wrócić ani tu, ani tu. Powroty się na ogół nie udają.
W Klubie włączyłam się do regionu małopolskiego , bo podoba mi się ten wątek regionalny. Może byc b. ciekawy .
Pozdrawiam mieszkankę Włoch. Miałam tam też kiedyś rodzinę.
Odpowiedź z Cytowaniem