Miałam dzisiaj dobry dzień - bez czekania dostałam się do lekarza, potem naszła mnie chęć działania i pozałatwiałam sprawy odkładane od dawna, spotkałam dawno niewidzianą koleżankę i pogadałyśmy długo, miło i ciekawie - teraz już tylko herbatka, książka i wieczorem może jakiś film.
Danusiu, Danciu, w moim mieście nie ma domu dziennego pobytu, ale są różne inne zajęcia dla seniorów - ćwiczenia, tańce, rozmaite kluby dyskusyjne i coś tam jeszcze... Nie uczestniczę w niczym, bo gdybym się zapisała, to miałabym obowiązek - w określonym dniu o określonej godzinie stawić się w określonym miejscu. A jeśli miałabym ochotę na coś innego? Emeryturę chwalę sobie za to, że nie mam obowiązków i sama sobie organizuję czas.
Stefan nic nie pisze...
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|