18-01-2019, 07:14
|
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Sep 2011
Miasto: Mazowsze
Posty: 18 770
|
|
O rany, Mira, jakże Ci współczuję! Ja po tej pie...... 70-tce też mam kłopoty z zasypianiem, ale nie aż takie, godzinę albo trochę dłużej wiercę dziurę w prześcieradle, a potem już śpię do rana.
Zacznę od początku:
Dzień dobry! Za oknem czarno, ale nie pada. Na termometrze +2. Kawa podana, zapraszam!
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
|