Okruszku...10 miesięcy..to jakby wczoraj...za wczesnie jeszcze na ukojenie...ale przyjdzie, będzie....bardzo trafnie Elizka napisała...wrazliwcom, nadwrażliwcom trudniej z własnymi emocjami..innych wspierac tak....musisz znaleść drogę do samej siebie na obecnym etapie....bo Ty jeszcze pytasz dlaczego....nie uzyskujesz odpowiedzi i z tym Ci cieżko...trzeba przestac zadawac sobie to pytanie...i do przodu....
|