To tak jak ja. Tableteczka . Biorę pół godziny przed położeniem się do łóżka, też książka + relaksująca lub nastrojowa muzyczka + zapalona świeczka .
A czsem zamiast książki....pasjans , kilka rozdań, i oczy się zamykają.
Telewizorni bardzo,bardzo mało. ale to w dużej mierze dlatego, ze u męża gra od rana do 22.00..Poza tym filmów jakie lubię jest mniej niż mało.
Pozdrawiam Cię Kamo.