Witajcie dziewczyny.
Pospałam troche dłużej, potem nakarmić psa i kota, kąpiel,śniadanie i jakos tak zeszło, że już 10.40.
U mnie ciepło ale chmurki na niebie.
Niedaleko ode mnie trwa budowa i chyba doprowadzają
instalacje bo od kilku dni od rana do południa słychać jak
kopary pracują. Kiedys to sie wszystko ręcznie kopało a
teraz najmniejszy rowek przyjeżdza koparka.
Mam tyle pomysłow co by zrobić ale jakoś nie potrafię
się zmobilizować, najtrudniej zacząć a potem leci.
do potem.
|