Cytat:
Napisał senior A.P.
Jeżeli tez jakis mlodzian tu zabladzi to niech i on napisze ile to sobie wyliczyl na uzyskanie tych 67 lat i "pejdy" ,pewnie to bedzie kilka tysiecy - co nie ?
|
Ano akurat się zdarzyło ,ze młodzian zabłądził. Do emerytury mam póki co dalej niż bliżej. I powiem szczerze ,że nie jestem zbytnim optymistą, jeśli chodzi o możliwości ZUS-u. Można sobie liczyć i wyliczać ile dusza zapragnie, ale co będzie to zobaczymy, jak dożyjemy.
Rodzi się coraz mniej dzieci, i jak się pytam kto będzie płacił na przyszłe emerytury??? Jeśli większość będzie brała, a mniej będzie wkładała??