Przecież i wcześniej dziecko 6-letnie po badaniu psychologicznym mogło bez przeszkód rozpocząć naukę w szkole, bez potrzeby obligatoryjnej ustawy. Nie rozumiem, po co ten pośpiech? Czy po to, aby absolwenci w młodszym wieku zostali bezrobotnymi?
Mówisz, że do prywatnego liceum każdy się dostanie. To prawda, nie tylko dostanie się, ale je i skończy. Mój dawny uczeń jest wykładowcą na SGGW. Kiedy latem wspólnie utyskiwaliśmy nad poziomem wiedzy maturzystów powiedział, że uczelnia obniżyła kryteria przyjęć na studia, bo gdyby zostały te same - nie byłoby kogo przyjąć,
__________________
W życiu bywają noce i bywają dnie powszednie, a czasami bywają też niedziele. (Maria Dąbrowska)
Ostatnio edytowane przez Kaima : 24-09-2015 o 16:29.
|