Cytat:
Napisał pluto37
Już teraz mamy spory zanik drobnego ptactwa, a gdy się szopy rozplenią po lasach i obszarach miejskich, to zapomnimy o wróblach, kosach i podobnych.
Wejdzie w każdą dziurę, każdy śmietnik, na każde drzewo.
I praktycznie nie ma wroga.
|
Stawiasz pluto ponurą diagnozę. Na jakiej podstawie?
Czyżby szopy wypleniły wróble, kosy i inne drobne ptaki z kontynentu
amerykańskiego? Na prerii królik co krok goni królika i obaj nie są zjedzeni.
Widzę jednego groźnego wroga szopów - naszych dzielnych
polskich myśliwych.
Nasi dzielni strzelający chłopcy wykończyli prawie doszczętnie nasze
zające i nie spoczywają na laurach .