Wyświetl Pojedyńczy Post
  #193  
Nieprzeczytane 22-04-2019, 22:47
zCentrum's Avatar
zCentrum zCentrum jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: May 2017
Miasto: Polska
Posty: 506
Domyślnie Anna Pruszyńska "Między Bohem a Słuczą"

Ksawery i Mieczysław, synowie Anny uczyli się w chyrowskim Zakładzie Naukowo-Wychowawczym Ojców Jezuitów. Ksawery zdał egzamin maturalny w 1927 roku, Mieczysław naukę przerwał i w 1925 roku uczęszcza do Lwowskiej Szkoły Kadetów im. Marszałka J. Piłsudskiego.

"strona 171-195 „Czasy Chyrowa” -
Chyrów leży w pięknej dolinie Strwiąża, dopływu Dniestru …W latach dwudziestych to niewielkie miasteczko nad bystrą górską rzeczką, otoczone lasami Podkarpacia, stwarzało uroczą przystań dla nas, urodzonych i wychowanych
na wsi.
W Chyrowie życie układało się trochę jak w dawnych wsiach wpatrzonych w dwór, z tym, że w tym wypadku wsią było miasteczko, a dworem wspaniały zakład ojców jezuitów - położony w dużym parku ogromny budynek z dziedzińcem
w środku i kaplicą w stylu jezuickiego baroku.
Wszystkie daty i terminy regulujące bieg dni w zakładzie były granicznymi słupami, wedle których układało się życie
w Chyrowie. Kalendarz ten stanowiły imieniny księdza rektora, księdza prefekta, wielkie daty świąteczne, …
__________________
Janusz
.......................................
„Ani smuć się zanadto, ani wesel za szybko.
Jedno i drugie zawsze na nas czeka”
Odpowiedź z Cytowaniem