Krysiu: piękne piosenki to były- Leningradzkie noce, Kalinka, Kazaczok, Jarzębina- po polsku i po rosyjsku się śpiewało. Coś tam jeszcze mam na kasetach zgranych z płyty od sąsiada.
Danciu: Dla Ciebie prawie wszystko- będzie wiersz- ale dość mocny i chyba w tej tematyce ostatni. Są inne, ale tamtych jak wspomniałem nie chcę wstawiać, żeby znowu ktoś nie zakochał się w moich literkach. BO TO TYLKO LITERKI i nic więcej. A tamten wczorajszy troszkę poprawiłem dzisiaj.
Wszystkim życzę miłego pogodnego weekendu.