Remont starego domu
Czy ktoś tutaj remontuje dom w którym jednocześnie mieszka i ma wrażenie, że żyje trochę w trzecim świecie? Remontujemy stuletnią chatę, no i latem było fajnofajno rustykalnie, a teraz jak nie podstawimy grzejnika pod pranie, to nam nie chce schnąć i ogółem jest trochę zimno.
Jesteśmy na etapie ściągania pamiątek po starej myśli technologicznej i zdejmujemy płyty pilśniowe z bali. No i izolacji niet, są nawet prześwity między balami, więc nic dziwnego że zimno.
|