przyłączam się do gratulacji!
Ponieważ jestem gapiowata i nie wiedziałam, jaką objętość ma darmowy fragment (mam stareńkiego laptopa z zadyszką), napuściłam syna, żeby sprawdził.
Przeczytał i wydał opinię "Omawia raczej szczegółowo, językiem prostym i obraz(k)owym... jest w stanie uporządkować Twoją wiedzę i nazewnictwo...nie wiem, czy wszystkie informacje się przydadzą, ale nie wzbudza rezerwy".
To jest opinia nieskorego do pochwał faceta.
Zamówiłam