Ja też najczęściej stawiam na książki, gry planszowe dla młodszych, albo własnoręcznie robione prezenty. Wnuczka ma już 17 lat i córa podsunęła mi pomysł, żeby kupić jej
koreańskie kosmetyki, bo interesuje ją ta kultura. Najważniejsze, że dostała coś, co jej się spodobało