17-12-2017, 22:35
|
Stały bywalec
|
|
Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Polska
Posty: 12 324
|
|
Witam moje miłe koleżanki
Wybaczcie , że mało mnie na forum ale coś ostatnio real zabiera mi bardzo dużo czasu a to co się stało dziś to już najgorsze...Staś biegnąc uderzył w futrynę i rozciął głowę ...wraz z rodzicami pojechali do szpitala Matki Polki i tam założyli mu 3 szwy...córka została z nim na noc bo musieli zostać na obserwacji....my wróciliśmy po 20-ej...
2
|