Dzień Pioniera, Dzień Odbudowy Kraju. Ostatnio od paru dobrych lat (niestety) historia staje się jednym z oręży walki politycznej szczególnie jeśli chodzi o czas po 45 roku ubiegłego wieku. O ile cieszy i wzrusza wyjaśnienie kłamstwa katyńskiego czy kulisy zbrodni na byłych żołnierzy AK jak choćby gen. Augusta Emila Fieldorfa, czy rot. Witolda Pileckiego i innych, to niestety smuci tez kierunek odwrotny "zaciemnianie" powojennych lat szczególnie przemilcza się wśród młodego pokolenia trud odbudowy kraju czy przyłączenia Ziem Odzyskanych z Macierzą. Samo odbudowanie stolicy jest ewenementem na skalę światową, uhonorowanym przez UNESCO. Byliśmy jednym z najbardziej zdewastowanych krajów po wojnie to o czymś świadczy choćby o oddaniu i poświeceniu tamtych pokoleń.
Poniżej przedstawiam dwa artykuły oddające atmosferę tamtych dni.
Zmartwychwstanie Warszawy
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/a...tanie-warszawy
Pionierzy wśród Mazurów
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/a...-wsrod-mazurow
Szkoda że inicjatywa upamiętnia odbudowy, przyłączenia ziem Odzyskanych nie wychodzi od strony elit, szkoda.