Działa?
Tak z ciekawości zapytam, czy udało się utworzyć ten dom? Sam myślę o czymś podobnym i biję się z myślami, czy rzeczywiście takie miejsca spotkań, spędzania "wolnego" czasu są potrzebne seniorom. Rozmawiałem z moimi rodzicami i oni o takim pomyślę wyrażają się pozytywnie, ale to może być "spaczone" spojrzenie. Z drugiej strony są kluby Seniora, co prawda działające w ograniczonym czasie, jeden - kilka razy w tygodniu, w ograniczonej liczbie godzin, więc może nie są konkurencją. Nie ukrywam, że chciałbym by stało się to moim źródłem utrzymania, ale nie móiwę tu o jakiś kokosach, tak by móc żyć, a jednocześnie dać coś innym ludzom, stąd moja ciekawość, czy sie udało. Szukając w internecie raczej spotykam "pełne" domy opieki z możliwością dziennego pobytu, a nie strikte dzienne miejsca spotkań i spędzania czasu.
|