Witam, nie pale prawie 10 lat i musze Wam powiedziec ze....absolutnie mnie do tego nie ciagnie a przeciwnie wzdrygam sie jak widze palacych, czy czuje ten odor! Na poczatku, raczej unikalam towarzystwa palacych, staralam sie caly czas zajmowac czyms rece, robic cos, jadlam gryzlam,jablka, gumy do zucia, czipsy ale pomagalo i nie pale !!!Przytylam ale po 2 latach wrocilam do normy i na sama mysl ze ja? ja? mialabym palic??? nie nigdy!!! Powodzenia zycze wszystkim to sie uda, musi gdy sie bardzo chce.
__________________
“Szczęście pojawia się, gdy to, co myślisz, mówisz i robisz jest w harmonii.”...Gandhi
|