Witajcie mili przyjaciele, cieszę się z widoku Koberki, że jest już zdrowa i przewalczyła zarazę. Dziękuję za pozdrowienia dla żony, jest już po zabiegu. Dzisiaj początek weekendu to można oprócz pokuty z piwkiem i jakiego kielicha wypić, dzisiaj postanowiłem Krzyżackiej na miodzie ma chyba z 10 lat to muszę sprawdzić czy się nie zaśmierdziała.
Z Irenką muszę zasiąść do piwka tylko muszę wiedzieć o której godzinie.