Moim zdaniem najważniejsze jest maksymalne wyeliminowanie bezwiednego odkrywania sie w czasie snu. Gdy sie odkrywamy to wtedy w największym stopniu nabywamy reumatyzm. Mam 80 lat i jestem sprawny fizycznie, mimo iz reumatyzm atakuje wszystkie moje narządy ruchu przez około 50 lat. Moje kryterium dobierania pościeli zalezy do pory roku. Przykrycie musi być z wełny, aby ciało mogło również oddychac przez skóre. Ponieważ temperatura, w pokoju w zależności od pory roku jest różna, dopieram przykrycie w cebulkę, warstwami. Przy daleko posuniętym reymatyzmie (jak u mnie) pierwszą wasrtwę stanowi spiwór (zszyty koc) Od dołu ( pod prześcieradłem) na leżance musi być tak samo gruba wartswa przykrycia jak na górze ciała.
|