Wyświetl Pojedyńczy Post
  #40421  
Nieprzeczytane 21-04-2021, 20:09
bogda's Avatar
bogda bogda jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Miasto: Częstochowa
Posty: 62 166
Domyślnie

Cześć wieczorkiem.
Rano znowu się nie wyrobiłam.
Wstaje nieprzytomna, powoli się zawsze rozkręcam, a tu trzeba prawie biegiem.
Nawet jak wcześniej wstanę, to i tak z ledwością się wyrabiam.
Kamo, już kiedyś oglądałam tę "Spowiedź ratownika".
Jakoś mu nie wierzę w to co opowiada.
Kobro, fajną wycieczkę zaliczyłaś.
Czosnku natargałaś, powietrzem leśnym pooddychałaś, no i znalezisko fajne, do wykorzystania.
Gienku, u mnie też dziś do południa padało, jednak krótko, ale za to zimno się znowu zrobiło.
Cytat:
.A ja dziś pospałam...i czułam się rześka....poleciałam do sklepu po mięsko i pora i ugrzęzłam w kuchni robiąc zapiekankę z kaszy jęczmiennej...a przy niej trochę zachodu, więc zmitrężyłam do teraz.
Izo, no co Ty gadasz ... szybko się uwinęłaś z robotą, jeszcze przed południem byłaś po zakupach i obiad też już gotowy.
Ja będę odsypiać w sobotę i niedzielę.
U Tarninki jak zwykle, chata pełna słońca.
U mnie było różnie, gdyby się tak zimno nie zrobiło, to można wytrzymać, ale wiatr lodowaty.
Gratko, po deszczach to trawa szaleje, chociaż u mnie do koszenia jeszcze daleko.
Zresztą i tak wszystko pozastawiane różnymi sprzętami, na dodatek sztuczny śnieg wszędzie fruwa, a na weekend straszą prawdziwym śniegiem.
Miłego wieczoru.
Odpowiedź z Cytowaniem