Wyświetl Pojedyńczy Post
  #7  
Nieprzeczytane 14-03-2008, 22:19
Malgorzata 50 Malgorzata 50 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Apr 2007
Miasto: Warszawa
Posty: 9 624
Domyślnie

[quote=siekierka]Polscy seniorzy nim dojdą do wieku emerytalnego, bardzo często są wyeksploatowani do cna. A gdy wreszcie osiądą na swoim matuzalemowym fotelu, to okazuje się,że z racji minionej epoki gdy u władzy byli tzw. socjaliści, oni zostali teraz samotni w swoim "M-2"lub "M-3" z lat pięćdziesiątych czy sześćdziesiątych.
Nie każdemu sie "udało" jak mamie Danki, mieszkać w "przestronnym" mieszkaniu, w którym ma zapewniona opiekę i jest otoczona jeśli nawet nie miłością, to co najmniej obecnością dzieci wnuków i prawnuków.
I teraz za wszystko muszą płacić: za zajęcie miejsca w kolejce do lekarza, za pomoc przy zakupach, nieraz nawet za samą obecność drugiej osoby...
Bzdura siekierko wierutna -jesli nie tknie nas jakas choroba po prostu wiele osob jest starych psychicznie .Cholera mam 57 i dopiero teraz mam ochote pozyc poszalec i poromansować równiez...Sami postarzamy się tym nieustanny narzekactwem ,jakas martyrologia kwasnymi minami ,zloscią i wszystkim innym.Dodaje dla porzadku ,ze nie mówię o ludziach dotknietych powarznymi chorobami -bo oni maja prawo.Ale te pańcie 60-letnie wsłóchujace sie w swój organizma...bez sensu i potrzeby ,ci zrzedliwi faceci ,którym nie chce się juz nawet isc z zona dołóżka bo program w telewizji...te nijakie stare małzeństwa które po odejsciu dzieci z domu razem sa nieszcześliwe a rozdzielic sie z wygody i lenistwa nie umieja .Sami sobie gotujemy ten los ...60 lat to nie jest starosc to poczatek reszty naszego zycia!!!1
__________________
Bo jesli kochac to nie indywidualnie
Odpowiedź z Cytowaniem