Wyświetl Pojedyńczy Post
  #39  
Nieprzeczytane 24-09-2009, 12:08
destiny's Avatar
destiny destiny jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Feb 2007
Posty: 12 004
Mruga oczkiem (żart) Stres...

U mnie chyba jest permanentny.
Przestałam walczyć i polubiłam.
Tak jak i te tabletki na spanie.
Muszą leżeć w pobliżu zasięgu mojej ręki.
Ot, np. wczoraj...o 1 w nocy, czasami o 2-giej...
Nie, nie zawsze tak jest. Czasem się uda bez...
Ważne, ze mam tą świadomość.

ps. "kudłate" myśli też mi już minęły
__________________
You never have this day again...
Odpowiedź z Cytowaniem