witaj serdecznie.
Jp50,ściskam Ciebie z całego Serca gorąco.Nawet i takie słowo w części jest pomocne w Twojej obecnej Tragicznej sytuacji.
Będę zaglądać i pisz.
Co do Sarunii to długo nie mogłam wczoraj wieczorem dojść do siebie po przeczytaniu tego ostatniego kawałku Postu.
Byłam świadkiem przed laty w Niemczech;był mróż a wyszła z bloku-wieżowca kobiecinka ubrana w białą cieńką bluzeczkę a ja pytam'Wo gehen Sie" Gdzie Pani idzie,
W odpowiedzi słyszałam'Nach Glogau"
Szła na jej ukochany Głogówek.
Ciężko się znosi takie wypadki i wiecznie człowiek ma w sobie to;
A Może-więcej powinnam.
|