Wyświetl Pojedyńczy Post
  #2  
Nieprzeczytane 12-02-2017, 19:24
basia2002's Avatar
basia2002 basia2002 jest offline
Stały bywalec
 
Zarejestrowany: Sep 2012
Miasto: Wrocław,dolnośląskie
Posty: 105 791
Domyślnie

Pierwszy wpis na Część 108. #882

15.12.2015r. PIERWSZY WPIS strona 45-- CZĘŚĆ 108 - POST #882
http://www.klub.senior.pl/newreply.php


Witam serdecznie wszystkich w Miodowie. Tak tu słodziutko i miło na tym wątku, mnóstwo zdolnych
i pracowitych pszczółek, może i mnie przyjmiecie do swojego ula?
Wypada mi się przedstawić;- Mam na imię Basia. Jako dodatkowa pszczółka przyleciałam do Was,
a czy mnie przygarniecie do ula i zaakceptujecie to się okaże.
Z kilkoma osobami z tego wątku już się spotykałam na niektórych stronach Seniorka.
Każdy coś jak tu widzę przynosi i czymś się dzieli, więc i ja przyleciałam do Was i chcę się z Wami podzielić,
super pomysłem, gdzie jeszcze można by zawiesić choinkę w swoim mieszkaniu.

<<<<<<<<<<<<<<<<>>>>>>>>>>>>>>>>

Witam Was serdecznie. Dzisiaj miałam wypełniony dzień, aż do samego wieczora.
Byłam z mężem na Stabłowicach w nowym Szpitalu im. Marciniaka
/ Przeniesiony były Szpital na Traugutta/,gdzie mąż miał wyznaczony termin
sprawdzenia parametrów Kardiowertera.
Po powrocie byłam zmęczona nie ukrywam , ale w jednej chwili pomyślałam o choince.
Przypomniałam sobie o zdjęciu jakie przesłała mi moja koleżanka 2 lata temu.
Bardzo jej pomysł mi się spodobał , a zwłaszcza dla tych którzy mają małe mieszkanie
i nie mają gdzie postawić choinki i wybierają z konieczności tylko gałązki jako symbol,
ale to zupełnie jak się okazuje jest nie konieczne i choinka znajdzie swoje zaszczytne
miejsce w mieszkaniu nie zajmując zbytnio miejsca nie przeszkadzając nikomu.
Pomyślałam i dokonałam swojego. Wyjęłam małą ponad metrowa choinkę z pawlacza,
gdzie już o niej prawie zapomniano bo od kilku lat, zawsze miałam dużą choinkę.
Choineczce zrobiłam prysznic, odświeżyłam ją i zaczęłam kombinować.
Zdjęłam obraz ze ściany, zawiesiłam go w inne miejsce a na tym miejscu powiesiłam
swoją starą zapomnianą już choineczkę z przed lat. Niestety obraz z ramami wisiał
w oprawie z metalu, gdzie dodatkowo stawiałam świece, ale ta rama niestety musi
pozostać. To najodpowiedniejsze miejsce dla mojej choineczki.
Założyłam choince stojak mój ma 3-odnogi i położyłam ją na ławę w celu odgięcia gałązek ,
żeby nie robić tego na ścianie i tak spłaszczoną od ściany, zawiesiłam ją na haczyku
i tak na razie czeka do wystroju.
Gałązeczki po kąpieli są czyste, prostują się i czekają na zawieszenie światełek i babek.
Zrobiłam zdjęcie tel. komórkowym , żeby pokazać jak to wygląda.
<<<<<<<<<<<<<<<<>>>>>>>>>>>>>>

Postanowiłam się z Wami podzielić pomysłowością mojej koleżanki.
Ona ma bardzo małe mieszkanko i coroczny problem, gdzie postawić choinkę.
Postanowiła zawiesić ją na ścianie na haczyku gdzie dotychczas wisiał obraz.
Super pomysł do naśladowania i dlatego chcę się podzielić z Wami jej pomysłem.
Uwierzcie mi to bardzo ładnie wygląda. U koleżanki choinka wisiała nad komodą,
a niżej na komodzie stały różne ozdoby świąteczne.
Ciekawa jestem bardzo jak przyjmiecie ten pomysł, a może i nawet same
tak sobie zawiesicie choinkę na ścianie. Zaskoczycie innych swoją zmianą.
Pozdrawiam wszystkie pszczółki z Miodowa, życzę spokojnego pomyślnego tygodnia.




♥ == 15.12.2015r.>>>>>>>>> część 108 - Post - # 882

15.12.2015r Część 108 - Post - # 887

Dziękuję Wam miłe pszczółki za przyjęcie mnie do ula.Obiecuję podporządkować się i żyć z Wami w Miodowie zgodnie z regulaminem.
Jakie apetyczne świąteczne ciasteczka i pierniczki, cieszą oczy, kuszą aromatem i smakiem. Święta tuż, tuż. Honorko teraz rzeczywiście zaskakuje wystrój świąteczny i sposób zawieszania choinek. Zawieszona choinka do góry na suficie, odwrotnie szerszą stroną do góry nie podoba mi się to jakaś fanaberia. Choinka rośnie inaczej. Pamiętam z dziecinnych lat jak w naszym domu była zawieszona choinka do sufitu i umocowana dołem do ruchomego koła tak, że można było nią kręcić i obracać dookoła. To była specjalność mojego tatusia. Mieliśmy dom i bardzo duży pokój w którym była choinka. Było nas siedmioro dzieci, a ja byłam najmłodsza, ale zawsze z siostrami wracamy do wspomnień do atmosfery świąt i do tej cudownej choinki. Świeczki kolorowe były mocowane do gałązek na specjalnym spinaczu, robiłyśmy takie łańcuchy ze słomy papieru itp. jak na obrazku choinki, które wstawiła Honorka. Ale to tylko wspomnienia i każda z nas takie ma bo jesteśmy w podobnym wieku. Teraz idzie się do sklepu i kupuje przeróżne cacka. Tylko wy pszczółki jeszcze robicie piękne świąteczne kartki, bombki itp. Młodsze pokolenie nie ma na to czasu. Co jeszcze im przekażemy to utrzymają to w tradycji być może przekażą na następne pokolenie?... Widzę , że nie tylko ja jestem taka melancholijna, Kalina 13 też. Nie było telefonów jak teraz , a jakimś instynktem matczynym ściągnęłyśmy swoje dzieci. Najważniejsza jest dobra relacja między rodzicami i dziećmi i wszystko jest dobrze. Kalinie 13 to się udaje , pomyśli i dzieci już są. Oby tak dalej.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.



[color="Black"] część 108 - Post - # 890]
Dziękuję Ninko Honorka1949 i Kasandra1 za miłe przywitanie jak i za to, że spodobał się Wam pomysł na zawieszenie choinki na ścianie. Jak już będzie ubrana w światełka i bombki to zrobię zdjęcie efektu końcowego.
Cóż trzeba praktykować, a i miejsca w pokoju będzie więcej. Pozdrawiam wszystkich . D O B R A N O C.

część 108 - Post - # 890]

♥ == 15.12.2015r.>>>>>>>>> część 108 - Post - # 887
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
16.12.2015r. CZĘŚĆ - 108 - POST - # 908
Witam całe Miodowo , obecnych i nieobecnych.
Chcę jeszcze raz serdecznie Wam podziękować za miłe przywitanie.
oma - przybyła do mnie z miodzikiem więc i ja się rewanżuję tym samym.
>>>>> Powinnam ja jako pierwsza się najpierw z Tobą przywitać ,
a przy okazji gratuluję Ci trafnie tematycznego założenia wątku.
Przyniosłam miodzik by wszystkim posłodzić i ciasteczka na choinkę.

dziewiąteczka - zmieniłam czcionkę na większą, myślę, że ta będzie dobra.
>>>>>>>>>>cieszę się, że pomysł zawieszenia choinki spodobał Ci się.
Życzę Ci szczęśliwej podróży, miłego pobytu w nowym klimacie.
hutków - cieszę się, że tak wszystko bacznie śledzisz jak my pracujemy
>>>>>> ważne, że nam dopingujesz, jesteś z nami i to nas bardzo cieszy.Jesteś pełen humoru i powiedz;-Czy my Seniorzy nie powracamy do dzieciństwa?Widać to po ząbkach w dzieciństwie wyrastają jednocześnie dwa na raz , a w starszym wieku czasami tyle samo pozostaje. Piękny masz uśmiech.Ninko - piszesz o swoich zmęczonych, czerwonych oczach.
>>>> Miałam też taki sam problem to od komputerka i Tv. Byłam u okulisty. Oprócz kropli kazała mi sobie kupić bez recepty jak się powtórzy ten problem maść w tubce z witaminą A - nazywa się VITA-POS kosztuje około 10zł. Wprowadzisz sobie maść do oka na noc i rano zobaczysz od razu poprawę. Pytałam czy może każdy ją zastosować to okulistka powiedziała, że każdy dlatego jest dostępna bez recepty i przynosi ulgę oczom i nie zawiera środka
konserwującego. Ta maść jeszcze lepiej ściągała mi stany zapalne oka niż krople. Kasandra - dziękuję Ci że podoba Ci się pomysł wiszącej choinki. Też mi się podoba. Jutro jadę do mojego byłego Zakładu Pracy. Jestem zaproszona na Opłatek z okazji Bożego Narodzenia. Jak co roku jest bardzo uroczyście i miło się spotkać z koleżankami, kolegami z pracy, połamać się opłatkiem, złożyć sobie życzenia i pośpiewać wspólnie kolędy. Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie nie pomijając nikogo miłe pszczółki.

16.12.2015r.>>>>>>>>>>>> CZĘŚĆ - 108 - POST - # 908
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
17.12.2015r.>>>>>>>>>>>>>>Część 108- POST - # 925[/size]
[/size]




Wieczór szybciutko już zapada, pogoda nie ciekawa bo pada deszcz.
Byłam dzisiaj na spotkaniu z okazji zbliżających się Świąt
Bożego narodzenia. Zostałam zaproszona do byłego Zakładu Pracy
na uroczysty Opłatek. Jak co roku spotykam się z koleżankami
i kolegami z pracy, gdzie możemy połamać się opłatkiem,
pośpiewać kolędy i złożyć sobie życzenia świąteczne.
Było bardzo miło i przyjemnie. Nie mniej jednak wróciłam do domu
pełna wrażeń, bardzo zmęczona, ale spełniona tylko taka pogoda
mi jednak nie sprzyja, ciężko mi się oddycha. Życzę miłego
wieczornego odpoczynku, ciekawej lektury do poduszki
i miłego spania. Z miłymi pozdrowieniami z Wrocławia
zapłakanego deszczem. Dobrej nocy.


♥ == 17.12.2015r. >>>>>>>>>>>>>>Część 108- POST - # 925
[size="3"]>>>>>>>>>>>>>>Część 108- POST - # 925

RADIO - JANUSZ NAPISAŁ JANUSZ - Witaj Basiu

Moja ciekawostka to cro muza podaję link do jej słuchania

http://s0.radiohost.pl:2199/start/48040/

Ja tu przyszłam ze skromnym wpisem dnia i życzeniami, a tu tyle ciekawostek.
Honorka - Pisze, że odwiedziła śp. mogiłę Jolitki założycielki wątku, wzruszająco pięknie i miłe z jej strony, że pamięta.
Ślicznie oświetliłaś swój balkon piękna iluminacja światełek z dodatkiem świątecznego stroika. Pięknie wygląda Twój balkon.

oma - dziękuję Ci za wyjaśnienie o założeniu wątku, myślałam, że to Ty go założyłaś dlatego Ci gratulowałam. Czytałam też, że każdy z wątków miał po 25stron i śp. Jolitka zakładała nowy. Jestem bardzo wzruszona śmiercią Jolitki, dziękuje za link, zapalę znicz. Pamiętam, że na którymś z wątków się z nią spotkałam jak się nie mylę u Hebry, pisała o Wrocławiu bo właśnie kiedyś mieszkała we Wrocławiu. Kończyła szkołę i często tu przebywała, spotykała się ze znajomymi opisywała nawet nazwę kawiarenki.

oma - kawka z mleczkiem jest super, taką lubię i dziękuję.

Barteczek - Ninka jesteś po usunięciu zaćmy to musisz zapytać okulistki czy możesz stosować tą maść do oczu.

dziewiątka - Bardzo interesujące wykonujecie prace, a Twoja bombka jest śliczna. Przyjemnej podróży, zdrowego klimatu.

Kasandra- Zadbała o nas dziękujemy za smaczne śniadanie i pyszną herbatkę, pychotka.

Frezja- słusznie zauważyłaś, piszę wiersze i rymuję już od dzieciństwa, ale poetką nie jestem.Na moim Blogu są moje wiersze można poczytać.

melunia - zawsze znajdzie ciekawe motto, dziękuje za pyszną cherbatkę.

Kalina - Wspaniale opisuje nam o wartościowym zastosowaniu ziół. Z ziołami też trzeba ostrożnie bo widziałam Panią na wczasach jak piła zioła i opaliła się w plamy, fatalnie wyglądała, poszła do lekarza i powiedział jej , że przedawkowała picie ziół tylko nie pamiętam już czy to była babka, czy jakaś inna roślina.

Alodia - Zawsze zapracowana, pozbywa się uszkodzeń i niedomagań w swoich urządzeniach.
Pozdrawiam Was wszystkie zapracowane pszczółki i Guciów.
całe miłe Miodowo.

17.12.2015r.>>>>>>>>>>>>>>>CZĘŚĆ 108- - POST - #928
Odpowiedź z Cytowaniem