Smaganie to oczywiście powiedziane żartobliwie,chociaż co niektórym przydałoby się takie mocniejsze.
Słyszałam dowcip o biciu.Akurat mi się teraz przypomniał.
Przyszła córka do taty z płaczem i żali się
-Tatko!Mój mąż mnie bije.
Ojciec na to dołożył jej klapsa i mówi:
-Powiedz swojemu mężowi,że jak będzie bił moją córeczkę,to ja będę bił jego żonę.
Tak w ogóle men ,który podnosi rękę na kobietę jest zerem totalnym.
Takie to myśli wywołałeś w mojej głowie Jasinku słowem smaganie.
Pozdrawiam.
Do ozdoby
gałązka brzozy brodawkowatej,zwanej zwisłą