Może masz za duże wymagania?A być może sam nie potrafisz iść na kompromis.Nie jestem osobą samotną,ale mam znajomych i wierz mi w pewnym wieku,aby się dostosować do drugiej osoby z obydwu stron potrzebna jest niestety dość duża dawka kompromisu.Mlodzi będąc ze sobą sie docierają,a starsi niestety mają swoje wieloletnie przyzwyczajenia.A jak przyslowie mówi"przyzwyczajenie -drugą naturą".I tu odbywa się gwalt na tej naturze,naprawdę potrzeba dużej sily woli aby to pokonać,jak również wielu kompromisów.
__________________
|