Kościół nie boi się niczego tak bardzo, jak oświecenia pospólstwa. Chce rządzić, a do tego potrzeba mu ograniczonych w swym myśleniu mas, które będą się korzyć i pozwolą nad sobą panować. /J.W. Goethe/.
ps. Tragedią Polaków jest ogrom nieoświeconego pospólstwa, zniewolonego przez oszustów "religijnych".
|