Jestem bardzo rozczarowany embargiem Putina na miekie owoce. Liczylem na nizsze ceny .Z mojego ogrodku najwiecej korzysci maja szpaki i slimaki .
Obecne ceny pozwalaja mi na kupno pare deko do bezposredniej konsumpcji , ale na wyroby jak np na galeretke z truskawkami i z bita smietana jeszcze poczekam. Byc moze ze nawet trafia sie w cenie pozwalajacej robienie dzemow nie mowiac o sokach i winach.
Mialem kiedys w ogrodki poziomki . Ich aromat znacznie przewyzszal truskawki.
Milego wieczorku .
Ps :Granic juz podobno nie ma . Sercem jestem bydgoszczaninem . Pozdrowienia dla calej ziemi Lubuskej i Walbrzyskej :