Nie wsłuchuję się w dyskusje ekonomiczne, bo na tym się zupełnie nie znam i w związku z tym nic nie rozumiem.
Jeśli chodzi o komisje, Pluto, to miałem na myśli te specjalne do spraw....Moja wina, nieprecyzyjnie się wyraziłem, co do pozostałych komisji to masz racje.
Myślę jednak, że gdyby było ich, tych wybrańców, mniej to bardziej by się do pracy przykładali i łatwiej było by ich rozliczyć.
|