[basia2002]

Witam Was popołudniową porą. U mnie w nocy popadał śnieg
i w ciągu dnia zginął, nie ma po nim śladu.
Kręgosłup mnie boli co spowalnia moje ruchy,
ale z pewnych obowiązków trzeba się wywiązać.
Tak jak pisze Honorka przy sobocie , po robocie
teraz sobie odpoczywam, pijemy razem z mężem
kawkę przy zapalonej choince i oglądamy skoki
narciarskie. Miło mi poznać nową Seniorkę Omi ,
która nas odwiedziła. Zapraszamy Cię do nas
do naszego wspólnego grona Pszczółek. Oczekujemy.
Alodia Twoje opowiadanie o powodzi czytałam
już kilka razy w internecie , ślicznie opisałaś
tą straszną powódź jaka nas nawiedziła we Wrocławiu.
Dokucza Ci ból nadgarstka związany z cieśnią?,
czy może wzmogłaś rękę czymś innym.
Dobrze , ze opaska Ci pomaga.
Ninka znowu choruje?- tak z nami już jest
byle co zaszkodzi człowiekowi. Organizmy nasze
są wyeksploatowane i choróbska atakują.
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie ,
miłego sobotniego wieczoru życzę.