Wyświetl Pojedyńczy Post
  #4  
Nieprzeczytane 15-11-2008, 23:27
doda's Avatar
doda doda jest offline
Początkujący
 
Zarejestrowany: Oct 2008
Posty: 36
Domyślnie samotność w małżeństwie

trudno to chyba nazwać udawaniem,oni się nawet nie kłócą,żyją poprawnie,kazde wypełnia swoje obowiązki,chodzą razem na imprezy rodzinne,brak tylko serdeczności,troskliwości rozmów "spod serca" zwierzeń,jednym słowem przyjażni.Gdzieś wszystko uciekło,a zmieniać swoje życie w tym wieku już im się nie chce.Prawie wszystkie znane mi pary tkwią w takich układach-z lenistwa,dla dzieci i wnuków,DLACZEGO?
Odpowiedź z Cytowaniem