Rebelio ja z tych, których przekonywać do wegetarianizmu nie trzeba. W najbliższym otoczeniu mam kilka przykładów na to, jak zbawienna bywa taka zmiana sposobu odżywiania.
Jednak sama nie jestem ortodoksyjna: rybka się trafia czasem a jajka nawet często
Pojąć nie mogę dlaczego ludzie, zamiast zmienić dietę przyjmują leki? Niedawno usłyszałam, że ktoś jest za stary, żeby przestać solić
Woli brać leki do końca życia